Moja rodzina nie wyobraża sobie Świąt Bożego Narodzenia (zresztą Wielkanocy również) bez sernika. Tym razem postanowiłam skorzystać z przepisu Roberta Makłowicza. Oryginalny przepis na "Serowiec" pochodzi z książeczki Tesco "Smak łowi Makłowicz przez cztery pory roku".
Sernik z prawdziwą wanilią |
SKŁADNIKI:
1 kg twarogu
na sernik w wiaderku (trzykrotnie mielonego)
15 dag miękkiego
masła
30 dag drobnego cukru do wypieków
laska
wanilii
4 łyżki mąki
ziemniaczanej*
6 łyżek mąki
pszennej krupczatki*
8 żółtek
4 białka
szczypta
soli
10 dag
smażonej w cukrze skórki pomarańczowej
10 dag
drobnych rodzynek
*łyżki powinny
być bardziej płaskie niż czubate
WYKONANIE:
Laskę
wanilii przecięłam wzdłuż na pół, czubkiem noża wyskrobałam nasionka i utarłam
je w moździerzu z odebraną od całości łyżką drobnego cukru (pozostałą część bez
nasionek umieściłam w słoiczku i zasypałam ją cukrem, żeby uzyskać własny
cukier waniliowy).
Jajka
umyłam, oddzieliłam żółtka od białek, przy czym 4 białka umieściłam w plastikowym
pojemniczku i włożyłam do zamrażarki, aby wykorzystać je przy innej okazji.
Żółtka utarłam z miękkim masłem, cukrem i roztartą wanilią. Bez przerwy
ucierając dodałam porcjami cały ser. Dodałam mąkę ziemniaczaną i mąkę
krupczatkę, krótko zmiksowałam.
Blachę o
wymiarach 34x24 cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzałam do
temperatury 160 stopni z termo obiegiem.
Białka
ubiłam ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodałam ją do masy żółtkowo-serowej i
delikatnie wymieszałam łyżką. Na koniec dosypałam bakalie – jeśli są bardzo
wilgotne, warto je wymieszać z łyżeczką mąki pszennej – ja tym razem z
pośpiechu tego nie zrobiłam.
Masę
przełożyłam do blachy, piekłam przez godzinę, od czasu do czasu sprawdzając,
czy powierzchnia nie przypiekła się zbyt mocno. Sernik wystudziłam w
piekarniku. Po kilku minutach od wyłączenia, leciutko uchyliłam piekarnik.
Sernik z prawdziwą wanilią |
No i znowu przyszło mi tylko popatrzeć na serniczek. Następnym razem zamawiam kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam, będzie mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńWspaniały ten serniczek :) skusiłabym się na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Chętnie poczęstowałabym, gdyby jeszcze ocalał choć jeden kawałek :)
OdpowiedzUsuńO jakie pysznosci u Edytki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :)
OdpowiedzUsuńTaki tradycyjny, bardzo smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń