Przygotowana w ten sposób kasza smakuje zupełnie inaczej niż ugotowana tradycyjnie. Jest bardziej sypka, ma intensywniejszy smak, a połączona z dowolnymi warzywami czy ziołami, może z powodzeniem stanowić samodzielne danie. Swoje gryczotto podałam jednak jako dodatek do łopatki wieprzowej w zielonej czubrycy i sosie winno-śmietanowym (KLIK)
WYKONANIE: Marchewkę
obrać, opłukać, osuszyć i pokroić w bardzo drobniutką kosteczkę. Czosnek
obrać, posiekać. Na patelni
rozgrzać łyżkę oleju z masłem, wrzucić marchewkę, obsmażać 5 minut mieszając. Dołożyć
czosnek i smażyć jeszcze 2-3 minuty, przełożyć do rondelka. Na tą samą
patelnię wlać drugą łyżkę oleju, wsypać suchą kaszę i prażyć mieszając 2-3
minuty, przełożyć do marchewki. Wlać 2
szklanki wody, wsypać cząber, doprowadzić do wrzenia i na wolnym ogniu pod
przykryciem gotować ok. 20-25 minut, aż
kasza wchłonie całą wodę. Pod koniec wymieszać
z posiekaną dymką, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Zapisuję przepis:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPycha, mój mężuś by mruszał:)
OdpowiedzUsuńJak kiciuś :)
Usuń