Drożdżowe z makiem i śliwkami
Przepis wypatrzyłam w gazecie „Sól i pieprz”. Na szczęście, bo ciasto okazało się przepyszne J
CIASTO:
30 g drożdży
200 ml letniego mleka
80 g cukru
500 g mąki pszennej
100 g miękkiego masła
2 żółtka
1 łyżka oleju
skórka otarta z jednej wyszorowanej i sparzonej cytryny
szczypta soli
OBŁOŻENIE:
około 500 g śliwek nie przejrzałych śliwek węgierek
250 g gotowej masy makowej z puszki
KRUSZONKA:
80 g mąki
60 g cukru trzcinowego
60 g chłodnego masła
WYKONANIE:
Do dużego kubka wkruszyłam drożdże, wymieszałam je z łyżeczką cukru i łyżeczką mąki (wzięłam z ilości potrzebnej do ciasta), zalałam niewielką ilością letniego mleka i dokładnie wymieszałam. Przykryłam spodeczkiem i odstawiłam w ciepłe miejsce na około 10-15 minut.
Jajka wybiłam oddzielając żółtka od białek. Białka zapakowałam w plastikowy pojemniczek i włożyłam do zamrażarki, żeby wykorzystać przy innej okazji.
W misce umieściłam miękkie masło, cukier i żółtka, zmiksowałam na gładką masę. Dodałam przesianą mąkę, szczyptę soli, otartą z cytryny skórkę, olej, resztę mleka i wyrośnięty rozczyn. Najpierw wymieszałam całość łyżką, a potem dłonią zagniotłam gładkie, jednolite ciasto. Miskę przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na godzinę.
W międzyczasie umyłam i osuszyłam śliwki, przekroiłam je wzdłuż na pół i usunęłam pestki. Przygotowałam kruszonkę: wymieszałam cukier trzcinowy z mąką i posiekałam z chłodnym masłem. Miseczkę odstawiłam do lodówki.
Formę do tarty o średnicy 28 cm posmarowałam masłem, wyłożyłam do niej wyrośnięte ciasto i wylepiłam dno, tworząc jednocześnie dookoła nieco podniesiony rant. Na cieście rozsmarowałam równą warstwą gotową masę makową, a na niej rozłożyłam połówki śliwek skórką na dół. Całość posypałam kruszonką i odstawiłam ciasto na 10-15 minut. Przez ten czas rozgrzałam piekarnik.
Ciasto piekłam najpierw w 160 stopniach z termo obiegiem, a po 20 minutach, kiedy rant się zrumienił, zmniejszyłam temperaturę do 155 stopni i piekłam jeszcze kolejne 20 minut.
Do pieczenia można spokojnie użyć prostokątnej, wyłożonej papierem blachy o wymiarach ok. 23x34 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)