Ciasto jogurtowe ze śliwkami
Zakochałam się w jogurtowym cieście, ponieważ jest... niezawodne! A przy tym smaczne, długo zachowuje świeżość, no i można je robić z różnymi owocami. Latem upiekłam je z mini morelkami, jesienią przyszła kolej na słodkie, dojrzałe, prawdziwe węgierki.
Ciasto uratowało mi tyłek, kiedy przeliczyłam się czasowo i musiałam na bardzo szybko upiec coś dla gości. Zapraszam na świeżutkie, puszyste jogurtowe ciacho z węgierkami :)
Nie podaję przepisu, ponieważ zamieściłam go już TUTAJ (KLIK), wystaczy tylko zmienić owoce :)
Pycha, miękkie i mokre w środku, lubię!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jest dokładnie takie jak napisałaś :)
UsuńRatuje Ciebie odległość bo już bym się dobijała do drzwi :)
OdpowiedzUsuńIwonko, zawsze czuj się zaproszona :)
UsuńBardzo mi miło :)
Usuń