Kotlety ziemniaczane z sezamem

Dzisiaj bezmięsnie. Czasu na przygotowanie obiadu nie miałam zbyt wiele, dlatego wykorzystałam resztkę "wczorajszych" ziemniaków i usmażyłam szybkie, wegetariańskie kotlety ziemniaczane z sezamem. Ładnie zrumienione z zewnątrz, mięciutkie w środku... świetnie smakowały z zieloną sałatą, młodą cukinią i pomidorem.

KOTLETY:
25 dag ugotowanych ziemniaków
1 łyżka oleju
mała cebulka
1 jajko rozmiar „M”
kopiasta łyżka ziaren sezamu
1,5-2 łyżki bułki tartej
sól
świeżo zmielony pieprz

DO PANIEROWANIA I SMAŻENIA:
1 jajko rozmiar „M”
2 łyżki mąki pszennej
łyżka bułki tartej
4 łyżki ziaren sezamu
olej do smażenia

PRZYGOTOWANIE:
Cebulkę obrałam, drobno posiekałam, zeszkliłam na łyżce oleju.
Ziemniaki dokładnie rozgniotłam tłuczkiem do ziemniaków, dodałam do nich całe jajko, ziarna sezamu, bułkę tartą i lekko przestudzoną cebulkę.
Doprawiłam do smaku solą i sporą ilością świeżo zmielonego pieprzu, dokładnie wymieszałam łyżką.
W jednej miseczce roztrzepałam jajko, w drugiej wymieszałam mąkę, bułkę tartą i ziarna sezamu.
Wilgotnymi dłońmi uformowałam 4 okrągłe, płaskie kotleciki.
Obtoczyłam je najpierw w roztrzepanym jajku, a następnie w sypkiej panierce.
Usmażyłam na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor.
Podałam z zieloną sałatą, cukinią i pomidorem.
Można przygotować mniejsze kotleciki, ale wówczas trzeba zwiększyć ilość panierki.