Młoda kapusta z kiełbasą i pomidorami
Młodą kapustę najbardziej lubię w wersji bezmięsnej, z samym tylko koperkiem i zasmażką, ale kiedy już taka wersja już mi się przeje, zaczynam wprowadzać do niej różne modyfikacje. I cieszę się młodą kapustką do woli, bo sezon na nią tak szybko przemija.
Składniki:
główka młodej
kapusty – niecałe 90 dag
sól
2 szklanki
wody + do przepłukania patelni
3 kuleczki
ziela angielskiego
1 liść
laurowy
2 pomidory –
około 30 dag
łyżka oleju
25 dag
kiełbasy śląskiej
1 cebula
1 łyżka mąki
pszennej
3 kopiaste
łyżki posiekanego koperku
cukier
pieprz
sok z
cytryny
Wykonanie:
Kapustę
opłukałam, dość grubo posiekałam, lekko posoliłam i przegniotłam ręką.
Zalałam
dwoma szklankami wrzątku, dodałam ziele angielskie i liść laurowy i gotowałam
na małym ogniu.
Cebulę obrałam
i pokroiłam w drobną kosteczkę. Kiełbasę obrałam ze skórki (nie jest to
konieczne) i pokroiłam w kostkę, razem z cebulą wrzuciłam na rozgrzany na
patelni olej i smażyłam do zeszklenia cebuli. Posypałam łyżką mąki i jeszcze
chwilkę razem smażyłam.
Zawartość
patelni przełożyłam do pół miękkiej kapusty, a to co przywarło do jej dna ,
wypłukałam niewielką ilością wody i również dodałam do kapusty.
Pomidory
sparzyłam wrzątkiem, obrałam ze skórki, pokroiłam w małą kosteczkę i dodałam do
rondla z kapustą.
Dusiłam do
pożądanej miękkości kapusty.
Pod koniec
dodałam posiekany koperek, doprawiłam do smaku jeszcze odrobiną soli, pieprzem,
cukrem i sokiem z cytryny.
Podałam z chlebem pszenno-żytnim na zakwasie
Ojej, ależ teraz bym zjadła taką kapustkę... :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj znowu będę taką gotować, zapraszam :)
Usuńkonkretne danie:)
OdpowiedzUsuńTeż taką lubię!
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, młoda kapucha jest pyszna :)
Usuń