Arbuzowa sałatka z fetą i miętą
Doskonała na
upalne dni, orzeźwiająca sałatka z arbuza, którą po raz pierwszy spróbowałam w ubiegłym roku, i w której zakochałam się od
pierwszego kęsa :)
SKŁADNIKI:
90 dag
miąższu z arbuza (waga bez skóry)
27 dag
Favity w zielonym opakowaniu
1 czerwona
cebula
porządna
garść świeżej mięty pieprzowej
garść
pistacji
SOS (taki
sam jak do sałatki grillowej z winegretem):
2 łyżki soku
z cytryny
5-6 łyżek
oliwy z oliwek extra vergine
*sól
*pieprz
*cukier
*przyprawy
do smaku według gustu
WYKONANIE:
Arbuza
obrałam ze skóry, wydłubałam z niego pestki (a przynajmniej bardzo się
starałam), miąższ pokroiłam w kostkę.
Fetę wyjęłam
z opakowania, osączyłam i również pokroiłam w kostkę.
Cebulę
obrałam i pokroiłam w cienkie pół plasterki.
Gałązki
mięty opłukałam, otrzepałam z wody, oderwałam listki i dość grubo je
posiekałam.
Wszystkie
składniki umieściłam w misce, delikatnie przemieszałam.
Składniki
sosu u mieściłam w słoiczku twist, zakręciłam i dokładnie wymieszałam do
otrzymania emulsji.
Sosem
polałam sałatkę tuż przed podaniem.
Wierzch
posypałam grubo posiekanymi pistacjami.
wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I jest pyszna :)
Usuńfajne połączenie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I zaskakująco smaczne :)
UsuńDla mnie bomba, do kawałka mięsa idealna :)
OdpowiedzUsuńDzięki, też jestem tego zdania :)
Usuń