W szale zakupów nabyłam większą ilość jabłek, które choć pyszne, w pewnym momencie znudziły się nam w surowej postaci. Postanowiłam więc upiec szarlotkę królewską, a co się z tym wiąże, nabrudzić całe mnóstwo naczyń. Nie lubię zmywać, więc po chwili namysłu, najpierw upadł pomysł zrobienia kremu budyniowego, następnie upieczenia biszkopta, i w rezultacie pozostała sama masa jabłkowa. Zagospodarowałam ją w sposób wymagający jak najmniejszego wysiłku.
Galaretka świetnie skomponowała się smakowo z miodowym serkiem :)
Galaretkowy deser jabłkowy z nutką kiwi |
ciekawy pomysł z tą galaretką kiwi :))) bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńdziękuję za dodanie wpisu do akcji "Zimowe Jabłuszka" i pozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
Takiej szarlotki to ja jeszcze nie widziałam ;) Bardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuń