Tołpygę kupiłam zupełnie przypadkiem, ot po prostu trafiła się promocja w markecie. Upiekłam ją ze sporą ilością warzyw, i nieskromnie powiem, że była naprawdę smaczna J
Składniki: 50 dag świeżego filetu z tołpygi bez skóry 45 dag mrożonej zielonej fasolki szparagowej 1/2 młodej cukinii (10 dag) 1/3 dużej czerwonej papryki (10 dag) 1 pomidor olej do skropienia warzyw sok z cytryny sól pieprz bazylia oregano masło do posmarowania formy
Wykonanie: Rybę opłukałam, osuszyłam papierowym ręcznikiem, pokroiłam na 4 dzwonka. Każdy kawałek skropiłam sokiem z cytryny, oprószyłam solą i pieprzem. Fasolkę obgotowałam przez kilka minut na pół twardo w lekko osolonym wrzątku, odcedziłam. Cukinię i paprykę opłukałam. Cukinię pokroiłam w pół plasterki, z papryki usunęłam gniazdo nasienne i pokroiłam ją w paseczki. Pomidora opłukałam, pokroiłam go na 8 plasterków. Piekarnik rozgrzałam do 180°C z termo obiegiem. Naczynie żaroodporne wysmarowałam masłem, wyłożyłam do niego fasolkę szparagową, cukinię i paprykę. Skropiłam olejem, oprószyłam solą, posypałam bazylią i oregano. Na warzywach ułożyłam dzwonka ryby. Na każdym kawałku położyłam po dwa plasterki pomidora, oprószyłam bazylią i oregano. Przykryłam kawałkiem folii aluminiowej (matowa strona na zewnątrz) i wstawiłam do nagrzanego piekarnika. Po 30 minutach zdjęłam folię, włączyłam funkcję grilla i opiekałam jeszcze około 10 minut.
Super przepis dziękuję - pychotka. Dzisiaj przećwiczone a już chciałam po prostu usmażyć rybę. Akurat miałam wszystkie składniki poza papryką, ale za to mieszaną fasolkę zieloną i żółtą i myślę, że też wyszło dobrze. Dodatek pomidora świetnie uzupełnia pozostałe smaki. Będę wykorzystywać ten przepis do innych ryb też. Dziękuję. D:-)
Dziękuję za pozytywną opinię. Bardzo się cieszę, że przepis się przydał, a danie smakowało. Moim domownikom również przypadło do gustu :D Pozdrawiam :)
Super przepis dziękuję - pychotka. Dzisiaj przećwiczone a już chciałam po prostu usmażyć rybę. Akurat miałam wszystkie składniki poza papryką, ale za to mieszaną fasolkę zieloną i żółtą i myślę, że też wyszło dobrze. Dodatek pomidora świetnie uzupełnia pozostałe smaki. Będę wykorzystywać ten przepis do innych ryb też. Dziękuję. D:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozytywną opinię. Bardzo się cieszę, że przepis się przydał, a danie smakowało. Moim domownikom również przypadło do gustu :D
UsuńPozdrawiam :)