Kapuśniak z czerwoną fasolą i makaronem pełnoziarnistym
Ten przepis jest wprawdzie archiwalny, ale wydaje mi się, że warto go odkurzyć. Pogoda nas nie rozpieszcza, dzisiejsze poranne ciepełko zamieniło się w popołudniowy chłód i pokapywanie. Do domu wróciłam trochę zziębnięta, a w takiej sytuacji najbardziej lubię rozgrzać się talerzem gorącej, gęstej zupy :)
Składniki:
1 łyżka
masła
mały kawałek
bulwy selera
1 łodyga
selera naciowego
1 pietruszka
1 marchewka
kawałek pora
ćwierć małej
główki kapusty włoskiej
puszka 420 g
czerwonej fasoli konserwowej
3 garście pełnoziarnistego
makaronu świderki
2 drobiowe
kostki bulionowe
2 litry wody
4 ziela
angielskie
liść laurowy
sól
pieprz
kminek
mielony
suszony
koperek
Wykonanie:
Warzywa
obrałam i umyłam. Marchew, seler i pietruszkę starłam na tarce o grubych
oczkach. Selera naciowego pokroiłam w plasterki, a pora w kosteczkę. Z kapusty
wykroiłam głąba i pokroiłam ją w dość grube plastry.
W rondlu
rozgrzałam łyżkę masła, wrzuciłam marchew, selera korzeniowego i pietruszkę,
smażyłam kilka minut, aż warzywa zwiotczały. Dodałam pora i selera naciowego.
Smażyłam razem jeszcze chwilę, po czym zalałam 2 litrami wrzącej wody. Dodałam
kostki bulionowe – ideałem byłby bulion domowy, ale czasem trzeba się
posiłkować gotowizną – oraz ziele angielskie i liść laurowy. Doprowadziłam do
wrzenia, dorzuciłam kapustę, osączoną fasolę z
puszki i makaron - nie za dużo, bo przecież znacznie zwiększy objętość.
Gotowałam do
momentu, aż makaron był odpowiednio miękki. Doprawiłam do smaku solą, pieprzem,
kminkiem mielonym i suszonym koperkiem.
Bardzo nietypowy kapuśniak, ale na pewno pyszny.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem zupa jest daniem, które pozostawia szerokie pole do popisu. Można ją skomponować w dowolny sposób. Lubię takie nietypowe zupy, które wymyślają się w trakcie przygotowania :) A co najważniejsze - nie zdarzyło się aby którakolwiek z nich była niesmaczna :)
Usuń