Kolejne, szybkie w wykonaniu ciasto. Dzięki bananom ciacho było wilgotne, i takie pozostało również następnego dnia, chociaż na noc przykryłam je jedynie papierową serwetką. Z autopsji wiem, że warto poczekać aż całkowicie wystygnie, bo na ciepło niełatwo jest je pokroić.
Składniki:
2 szklanki
mąki pszennej tortowej 1 łyżeczka
proszku do pieczenia 4 łyżki
mleka 1 łyżeczka
sody oczyszczonej 12 dag
miękkiego masła 14 dag cukru
(10 płaskich łyżek) 2 jajka łyżeczka
olejku pomarańczowego 4 banany (80
dag ze skórką) 4 łyżki
kropelek czekoladowych
Wykonanie:
Keksówkę o
wymiarach 9x27 cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Mąkę
przesiałam z proszkiem do pieczenia. Sodę
rozprowadziłam w mleku. Banany
umyłam, obrałam i rozgniotłam widelcem. Piekarnik
rozgrzałam do temperatury 160*C z termo obiegiem (180*C bez termo obiegu). Miękkie
masło utarłam z cukrem, nie przerywając miksowania dodałam po kolei oba jajka i
olejek pomarańczowy. Nadal
miksując dodałam partiami mąkę z proszkiem do pieczenia, banany i mleko z sodą.
Do wyrobionego ciasta dodałam kropelki czekoladowe i wymieszałam łyżką. Ciasto
przełożyłam do przygotowanej keksówki i wstawiłam ją do piekarnika. Piekłam 50
minut. Wystudziłam na kratce kuchennej.
Chciałam dzisiaj kupić banany i zrobić powtórkę, ale za późno pojechałam do sklepu i już nie było nawet jednej sztuki:( Ale wiesz Madziu, pokombinuję z jakimś kolejnym szybkim ciastem, może wyjdzie równie smaczne :)
Pyszotka, pachniało w całym domku:))
OdpowiedzUsuńChciałam dzisiaj kupić banany i zrobić powtórkę, ale za późno pojechałam do sklepu i już nie było nawet jednej sztuki:(
UsuńAle wiesz Madziu, pokombinuję z jakimś kolejnym szybkim ciastem, może wyjdzie równie smaczne :)
Kombinuj kochana, dobrze Ci idzie;))
Usuń:) ok, relacja w pierwszej kolejności na gotujmy :)
UsuńApetyczny przepis! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMmm, wspaniały :) Uwielbiam chlebki bananowe, szczególnie te z czekoladą :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Moim zdaniem czekolada wspaniale pasuje do bananów :)
Usuń