Z pewnością
nie każdy robi zakupy w Biedronce, a jeśli robi to nie zawsze bierze gazetki
sklepowe. No a jeśli już tą gazetkę weźmie, to niekoniecznie przegląda
zamieszczone w niej przepisy. Ja przeglądam, ba… studiuję je z zainteresowaniem
i czasami wykorzystuję. Moje dzisiejsze
danie zostało wykonane właśnie na podstawie takiego przepisu autorstwa Jakuba
Kuronia. Moją rodzinę bardzo pozytywnie zaskoczył sos śliwkowy, który okazał
się doskonałym dodatkiem do mięsa i frytek, i został wyjedzony do ostatniej kropelki.
Przyznaję, że na talerzu wygląda niezbyt zachęcająco, ale sami spróbujcie jaki
jest fajny J
KRUSZONKA: 2 kromki
pszennego chleba tostowego kilka
gałązek natki pietruszki kilka
gałązek koperku ząbek
czosnku 2 łyżki
oleju słonecznikowego
SOS
ŚLIWKOWY: 50 g
suszonych śliwek bez pestek mała cebula łyżeczka
sklarowanego masła 200 ml
bulionu drobiowego 200 ml
śmietanki kremówki 30% skórka
otarta z połowy cytryny sól pieprz
WYKONANIE: Śliwki i
obraną cebulkę drobno pokroić. Cebulę
zeszklić na rozgrzanym maśle, dodać pokrojone śliwki i smażyć mieszając 2
minuty. Wlać bulion
i gotować na wolnym ogniu aż odparuje około 2/3 płynu. Dolać
kremówkę, dodać skórkę z cytryny, sól i pieprz do smaku. Gotować
około 10-15 minut do zgęstnienia. Mięso
opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem, lekko rozklepać tłuczkiem, z obu stron
oprószyć solą i pieprzem. Odstawić. Chleb
tostowy rozdrobnić, dodać do niego opłukane, osuszone, posiekane zioła, obrany
czosnek, olej, sól i pieprz. Zmiksować w
blenderze na kruszonkę. Mięso z obu
stron usmażyć na rumiano na rozgrzanym oleju, przełożyć do naczynia do
zapiekania. Każdy kotlet
posmarować 1/2 łyżeczki musztardy i przykryć kruszonką. Zapiec przez
8-10 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni z włączoną górną grzałką. Podać z
sosem śliwkowym oraz pieczonymi ziemniakami lub frytkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)