Zupa kalafiorowa na maśle

Lekka zupa kalafiorowa, bez mięsa, ale z włoszczyzną obsmażoną na sklarowanym maśle. Pierwszy raz przyprawiłam ją świeżo otartą gałką muszkatołową i jestem zachwycona osiągniętym efektem :)

SKŁADNIKI:
łyżka masła sklarowanego
2 małe marchewki
1 pietruszka
kawałek bulwy selera
mały kawałek pora
3 ziemniaki
8 szklanek wody
4 ziarna ziela angielskiego
liść laurowy
sól
łyżka suszonej włoszczyzny
1/2 średniego kalafiora
pieprz
świeżo otarta gałka muszkatołowa
suszony koperek
ok. 1/3 szklanki śmietany kremówki 30%

WYKONANIE:
Włoszczyznę i ziemniaki obrałam, opłukałam. Marchew, pietruszkę i selera starłam na tarce o dużych oczkach, pora posiekałam. Ziemniaki pokroiłam w kostkę.
W rondlu rozgrzałam masło, wrzuciłam warzywa (bez ziemniaków) i smażyłam aż zwiotczały.
Dodałam ziemniaki, zalałam 8 szklankami wody, zagotowałam.
Dodałam suszoną włoszczyznę, ziela angielskie, liść laurowy i troszkę soli do smaku.
Kalafiora podzieliłam na małe różyczki, dokładnie umyłam (można w zakwaszonej wodzie) i dołożyłam do rondla, kiedy ziemniaki zaczynały mięknąć.
Na wolnym ogniu gotowałam do miękkości składników.
Na koniec wlałam kremówkę, doprawiłam do smaku pieprzem, gałką muszkatołową i suszonym koperkiem.