Jaja zapiekane na boczniakach
Dzisiejsze przedpołudnie spędziłam robiąc za kierowcę, i nie ukrywam, że do domu wróciłam dość zmęczona, z bolącą głową i kompletnym brakiem chęci na wystawanie przy kuchni.
Dlatego przygotowałam szybki, niekłopotliwy, a przy tym bardzo smaczny obiad - jajka zapiekane na boczniakach, które podałam w towarzystwie pieczonych ziemniaków i surówki z kapusty pekińskiej.
SKŁADNIKI:
1 łyżka
masła sklarowanego
1/2 cebuli
czosnek
granulowany
25 dag
boczniaków
sól
pieprz
4 jajka
posiekana
natka pietruszki i koperek do posypania
WYKONANIE:
Cebulę
obrałam, pokroiłam w kosteczkę.
Boczniaki
oczyściłam, odkroiłam gąbczaste końcówki ogonków, pokroiłam w paski w poprzek
blaszek.
Na patelni z
metalową rączką rozgrzałam masło, zeszkliłam na nim cebulę, lekko oprószając ją
solą.
Do cebuli
dodałam boczniaki i obsmażyłam prawie nie mieszając (żeby się nie rozleciały).
Oprószyłam
pieprzem i odrobiną granulowanego czosnku.
Na grzyby
wybiłam jajka, oprószyłam je solą i pieprzem.
Patelnię
wstawiłam na dolną półkę piekarnika rozgrzanego do 200 stopni (na górnej dopiekały się ziemniaki).
Piekłam
kilka minut do ścięcia białka.
Na talerzach posypałam natką pietruszki i koperkiem.
Na sam widok ślinka mi cieknie, zjadłabym taki obiadek :)
OdpowiedzUsuńOch! Smak musiał być wspaniały!
OdpowiedzUsuńDziekuję, to prawda:) Domownicy podbierali sobie nawzajem kawałki boczniaków :)
Usuń