Piwne racuchy z piersi kurczaka i piwny a’la ratatuj

I znów koniec tygodnia, czas zrobić porządki w lodówce. Resztkowy obiad? Proszę bardzo! Domownicy patrzyli i prosili Pradawnych Bogów, aby to co przygotuję było zjadliwe...
I było nie tylko zjadliwe, ale całkiem smaczne J

PIWNY A’LA RATATUJ:
kilkucentymetrowy kawałek pora
1 ząbek czosnku
kawałek młodej cukinii ze skórką
kilka kawałków papryki czerwonej i żółtej – zostały mi z wycinania kółek do sadzonych jaj
łyżka oleju
sól
pieprz
zioła prowansalskie
piwo do podlania

 

PIWNE RACUCHY Z PIERSI KURCZAKA:
pojedyncza ugotowana pierś kurczaka z rosołu
1,5 szklanki mąki pszennej
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
sól
pieprz
2 jajka rozmiar L
1/2-3/4 szklanki piwa
zioła prowansalskie
mały kawałek czerwonej papryki
mały kawałek żółtej papryki
olej do smażenia

WYKONANIE:

RACUCHY:
Mąkę zmiksowałam z sodą, solą, pieprzem, ziołami prowansalskimi i jajkami. Miksując dolewałam po trochu piwa aby uzyskać odpowiednią konsystencję ciasta – powinno być mniej więcej tak gęste jak np. na racuchy z jabłkami. Odstawiłam na kilka minut. W tym czasie pierś kurczaka obrałam ze skóry i  pokroiłam w kosteczkę. Paprykę również pokroiłam w kosteczkę. Mięso i paprykę dodałam do ciasta, wymieszałam. Na rozgrzany olej nakładałam łyżką niewielkie porcje ciasta. Smażyłam racuchy z obu stron na rumiano.

RATATUJ:
Czosnek obrałam, posiekałam. Pora pokroiłam w talarki, paprykę w paski, a cukinię w pół plastry. Na patelni rozgrzałam olej, zeszkliłam czosnek i pora uważając, żeby się nie przypaliły, dodałam paprykę, podlałam niewielką ilością piwa, przykryłam i dusiłam na wolnym ogniu, aż papryka zaczęła mięknąć. Dodałam cukinię, przyprawy, ponownie podlałam piwem i jeszcze chwilkę dusiłam, następnie zdjęłam przykrywkę i pozwoliłam aby cały sos odparował.

KILKA UWAG Z MOJEJ STRONY:
Jako, że danie było resztkowe i miałam tylko tyle warzyw, ilość ratatuja w stosunku do ilości racuszków była mocno niewystarczająca, proponuję przygotować go więcej.
Zbyt gęste ciasto spowoduje, że racuchy będą zbite i nie będą chciały wyrastać, sprawdziłam to smażąc kontrolnie jeden placuszek.
Zamiast piersi można użyć mięsa z dowolnej części kurczaka, albo indyka, z rosołu lub innej zupy.