Fasolka szparagowa z papryką i pomidorami - danie nie tylko dla wegan
Obiecana wcześniej fasolka szparagowa w wersji wege. Była pyszna, córce bardzo smakowała, ale jak dla mnie, mięsożercy, nieco za delikatna. Do męża porcji dodałam jednak troszeczkę obsmażonej cienkiej kiełbasy - był w siódmym niebie :)
WYKONANIE: Cebulę i
czosnek obrałam, pokroiłam w kosteczkę. Paprykę umyłam, usunęłam gniazdo
nasienne i białe błonki, pokroiłam w paseczki. Odcięłam końcówki fasolki,
pokroiłam ją na krótsze kawałki, opłukałam na sicie pod bieżącą wodą. Na
rozgrzanym oleju zeszkliłam cebulę i czosnek, dodałam paprykę i fasolkę szparagową.
Chwilkę razem smażyłam, po czym zalałam gorącą wodą (2,5-3 szklanki), tak żeby warzywa
były przykryte. Dodałam
suszone pomidory i paprykę, zioła dalmatyńskie, czosnek granulowany, majeranek,
pieprz, sproszkowaną paprykę i sól do smaku. Dusiłam na wolnym ogniu. Pomidory
opłukałam, sparzyłam wrzątkiem, obrałam ze skórki i pokroiłam w kosteczkę.
Dołożyłam do rondla, kiedy fasolka zaczęła mięknąć. Pod koniec gotowania
zagęściłam mąką rozprowadzoną w niewielkiej ilości zimnej wody, oraz doprawiłam
do smaku koncentratem pomidorowym, szczyptą cukru i jeszcze odrobinką soli.
Całość zagotowałam.
Takiej fasolki jeszcze nie próbowałam, ale ten post mnie natchnął. ;)
OdpowiedzUsuń