Jedno z dań typu "coś z niczego", czyli co w lodówce, to do gara. Mąż stwierdził, że smakuje jak "takie leczo z kalafiorem". Wpadliśmy do domu okrutnie głodni, więc z trudem udało mi się zwalczyć ślinotok i pstryknąć byle jaką fotkę :)
SKŁADNIKI:
1 cebula 2 łyżki
oleju 1 marchewka 1/2
kalafiora 1 czerwona
papryka czubata
łyżka suszonej papryki w płatkach kawałek
cienkiej kiełbasy – u mnie śląska puszka 400 g
pomidorów krojonych sól pieprz szczypta
sproszkowanego chili
WYKONANIE:
Cebulę
obrać, pokroić w kosteczkę. Marchew
obrać, opłukać, zetrzeć na dużych oczkach. Kalafiora
umyć, podzielić na różyczki. Paprykę
umyć, usunąć gniazdo nasienne, pokroić w krótkie paski. Kiełbasę
pokroić w pół plasterki. W rondlu
rozgrzać olej, zeszklić na nim cebulę. Dodać
marchewkę, a jak zwiotczeje, dołożyć kalafiora, świeżą paprykę i paprykę
suszoną w płatkach. Do pół
miękkich warzyw dodać kiełbasę i pomidory z puszki. Doprawić do
smaku solą, pieprzem i chili. Dusić do
pożądanej miękkości warzyw. Podawać z
makaronem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)