piątek, 24 kwietnia 2015
Lody kajmakowe z maszynki
Weekend rozpoczęłam nieciekawie - z pracy do domu wracałam trzy godziny... koszmar. Dawno nie widziałam aż tak zakorkowanej Warszawy. Zmęczona do granic możliwości, ze zdrętwiałą od sprzęgła stopą, zrezygnowałam z gotowania obiadu i zafundowałam sobie tosty z salami i serem, mniam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Planuję też takie zrobić:)
OdpowiedzUsuńSą pyszne, gorąco polecam :)
Usuńpoproszę taką pyszną porcje:D
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :D
Usuń