Do upieczenia spodu wykorzystałam białka zamrożone wcześniej, przy okazji produkcji kruchych wypieków. Mleczko kokosowe w ptasim mleczku daje tylko bardzo delikatny posmak, więc z powodzeniem można je zastąpić kremówką. Najlepiej smakuje jakiś czas po wyjęciu z lodówki, kiedy nieco się ogrzeje.
CIASTO: Blaszkę o
wymiarach 34x24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik
rozgrzać do 180 stopni (160 z termo obiegiem). Mąkę z
proszkiem do pieczenia przesiać. Białka ubić
na sztywno ze szczyptą soli. Pod koniec,
nadal ubijając, dodać partiami cukier puder i miksować aż się rozpuści. Dodać
przesianą mąkę z proszkiem, delikatnie wymieszać łopatką. Na koniec
dosypać suchy mak i ponownie delikatnie wymieszać.
Masę
przełożyć do przygotowanej foremki, wyrównać powierzchnię. Od razu
wstawić do piekarnika i piec 25-30 minut pilnując, żeby ciasto się nie
zrumieniło.
Lekko
przestudzić, od spodu oderwać papier, i odwrócone ułożyć w blaszce wyściełanej
świeżym papierem. Ponieważ ptasiego mleczka i galaretki nie będzie zbyt
wiele, warto np. zwiniętym w rulonik ręcznikiem papierowym uszczelnić szczeliny
między papierem a brzegiem formy, żeby niebieskie masy nie porozlewały się na
boki.
PTASIE
MLECZKO: Galaretkę
rozpuścić w 0,5 szklanki wrzącej wody (szklankę warto wstawić do nieco
większego naczynia z wrzącą wodą, wtedy będzie łatwiej), przestudzić. Mleczko
kokosowe wymieszać z kremówką i zmiksować, dodając przestudzoną galaretkę.
Tężejącą
masę wyłożyć na wystudzony spód i wstawić do lodówki.
WIERZCH: 3 galaretki
rozpuścić w 3 szklankach wrzątku, wystudzić, a kiedy zacznie tężeć, wyłożyć na
warstwę ptasiego mleczka. Odstawić do
lodówki do całkowitego stężenia.
Super ciacho, ale zaintrygowalo mnie jedno,otóż mianowicie mrożenie białek. ...jak to się robi,bo do tej pory nie sądziłam że to jest mozliwe? pozdrawiam Aneta
Dziękuję :) Mrożenie białek to prosta sprawa. Świeżo wybite, a nie potrzebne w danej chwili białka wlewam do małych plastikowych pojemniczków (mieszczą mi się do nich 2-3 białka) i wstawiam do zamrażarki. Rozmrażam w temperaturze pokojowej lub lodówce i używam do ciast lub omletów, czasem dodaję do jajecznicy. Pozdrawiam :)
ślicznościowe ciacho! na dziecięce przyjęcie idealne
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dla dzieciaczków może lepiej zrezygnować z maku?
Usuńfajny ten biszkopt makowy :)
OdpowiedzUsuńI całkiem smaczny :)
UsuńSuper ciacho, ale zaintrygowalo mnie jedno,otóż mianowicie mrożenie białek. ...jak to się robi,bo do tej pory
OdpowiedzUsuńnie sądziłam że to jest mozliwe?
pozdrawiam Aneta
Dziękuję :)
UsuńMrożenie białek to prosta sprawa. Świeżo wybite, a nie potrzebne w danej chwili białka wlewam do małych plastikowych pojemniczków (mieszczą mi się do nich 2-3 białka) i wstawiam do zamrażarki.
Rozmrażam w temperaturze pokojowej lub lodówce i używam do ciast lub omletów, czasem dodaję do jajecznicy.
Pozdrawiam :)