Spaghetti bez makaronu, czyli dynia makaronowa z pieczarkami
To moje pierwsze, ale na pewno nie ostatnie spotkanie z dynią makaronową. Zachwycił mnie jej smak i konsystencja. Do tego dania wykorzystałam połowę miąższu, druga połowa miała być zapieczona na słodko, ale skończyło się na zjedzeniu bez żadnych dodatków, paluszkami prosto z pojemniczka :)
SKŁADNIKI: 1 dynia
makaronowa 1 cebula 1 ząbek
czosnku 2 łyżki
oleju 30 dag
pieczarek kilka łyżek
startego sera cheddar gruby
szczypior z dymki sól pieprz
WYKONANIE: Dynię w
całości zalać zimną wodą, gotować 40 minut, wyjąć z rondla, ostudzić. Przekroić wzdłuż
na pół, łyżką usunąć gniazdo nasienne z pestkami, miąższ oskrobać przy pomocy
widelca. Pieczarki
oczyścić, opłukać, pokroić w plasterki. Cebulę i
czosnek obrać, posiekać, zeszklić na rozgrzanym oleju, dodać pieczarki i smażyć
do odparowania sosu. Dodać połowę
miąższu dyni, wymieszać i smażyć razem aż się zagrzeje. Doprawić do
smaku solą i pieprzem. Rozłożyć na
talerze, posypać startym na średnich oczkach tarki cheddarem i posiekanym
szczypiorem dymki. Od razu
podawać. Niewykorzystaną
część miąższu dyni można spokojnie przechować w lodówce do trzech dni i
wykorzystać do innej potrawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)