Sosu pomidorowego do słoików nie robiłam już od lat. Po trosze z braku czasu, lenistwa i wygody. Ale żeby mi nie zarzucano, że spód pizzy smaruję zawsze ketchupem, przygotowałam sobie kilka słoiczków domowego sosu. Idealnego do makaronu, ryżu, kaszy, pizzy, a nawet kanapek. I wiecie co? W przyszłym roku też przygotuję, ale dużo większą porcję :) To co do słoiczka już się nie zmieściło zjedliśmy z faszerowaną papryką (KLIK) - paluszki lizać.
PROPORCJE NA
4-5 „DŻEMOWYCH” SŁOICZKÓW: 2 kg
pomidorów – użyłam odmiany Endeavour 2 duże
słodkie cebule 4-5 ząbków
czosnku 1 duża
czerwona papryka kawałek
bulwy selera –około 10 dag po obraniu 6 dojrzałych
śliwek węgierek 4 ziarenka
ziela angielskiego 2 liście
laurowe 2 łyżki octu
winnego z białego wina sól pieprz cukier rozmaryn tymianek
WYKONANIE: Słoiczki
umyć, wyparzyć wrzątkiem i dokładnie osuszyć, lub wypiec w piekarniku (110
stopni z termo obiegiem przez 15 minut). Pomidory
naciąć na krzyż, włożyć na chwilę do wrzątku, schłodzić, obrać ze skórki i
pokroić w kostkę. Cebulę i
czosnek obrać, posiekać. Paprykę
opłukać, usunąć gniazda nasienne i białe włókna, pokroić w kostkę. Śliwki
opłukać, usunąć pestki, pokroić na mniejsze kawałki. Selera
obrać, opłukać, pokroić w dość drobną kostkę. Wszystko
umieścić w rondlu, dodać liście laurowe i ziele angielskie, wymieszać. Gotować na
malutkim ogniu bez przykrycia, często mieszając do miękkości warzyw i
odparowania większości sosu. U mnie
trwało to około 1,5 godziny. Wyjąć ziele
angielskie i liście laurowe, odstawić do lekkiego przestudzenia, żeby nie
stępić noży blendera, zmiksować. Dodać ocet
winny, sporą ilość roztartego rozmarynu i tymianku, doprawić do smaku solą,
pieprzem i cukrem. Gotować
jeszcze 20 minut lub dłużej, jeśli sos jest niewystarczająco gęsty. Gorący
nałożyć do przygotowanych słoiczków, pasteryzować 15-20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)