czwartek, 16 października 2014

Grzyby marynowane




Zastanawiam się jak to jest, że w lasach grzyby już się skończyły, tymczasem na "moim" bazarku jeszcze kilka dni temu można było kupić świeże podgrzybki, opieńki i rydze?
Moje jednak są jak najbardziej własnoręcznie zebrane jakiś czas temu, a że przepis już raz mi się zapodział i nie chciałabym zgubić go ponownie, skrzętnie tutaj notuję. A nuż komuś przyda się... w przyszłym roku :)



SKŁADNIKI:
Dowolne leśne grzyby – u mnie podgrzybki
sól
liście laurowe
ziele angielskie
ZALEWA w proporcjach – ilość zależna od ilości posiadanych grzybów:
1 szklanka 10% octu spirytusowego
3 szklanki wody
płaska łyżeczka cukru
szczypta soli


WYKONANIE:
Słoiczki umyć, wyparzyć wrzątkiem i osuszyć, lub wyprażyć w piekarniku (15 minut w temperaturze 110 stopni z termo obiegiem).
Grzyby oczyścić, umyć, zalać zimną wodą, doprowadzić do wrzenia, posolić i gotować 20 minut.
Odcedzić na sicie.
Do każdego słoiczka wrzucić liść laurowy i 2-4 ziela angielskie.
Gorące grzyby rozłożyć do słoiczków, nie napełniając ich do końca.
Składniki zalewy zagotować, wrzącą zalać grzyby, słoiczki zakręcić, odstawić na 10 minut do góry dnem.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)

Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...