Sernik chałwowy z chałwową polewą
Bomba kaloryczna , ale jaka pyszna. Sernik z dużą ilością waniliowej chałwy w środku i z chałwowo-śmietanową polewą, która ciągnie się jak krówka i oszałamiająco smakuje. Inspirację znalazłam tutaj.
SPÓD:
10 dag maślanych ciasteczek pełnoziarnistych
5 dag masła
MASA SEROWA – wszystkie składniki w temperaturze pokojowej:
80 dag twarogu na sernik z wiaderka
3/4 szklanki drobnego cukru
16 g cukru wanilinowego
4 jajka rozmiar L
1/2 szklanki kremówki 30%
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
30 dag chałwy waniliowej
POLEWA:
15 dag chałwy waniliowej
1/2 szklanki kremówki 30%
WYKONANIE:
SPÓD:
Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć jednym kawałkiem papieru do pieczenia (można ją najpierw wysmarować masłem).
Ciasteczka drobno pokruszyć, wymieszać z roztopionym masłem, przełożyć do tortownicy, wyrównać, ugnieść i odstawić do lodówki do stężenia.
MASA SEROWA:
Piekarnik rozgrzać do 170 stopni (150-155 z termo obiegiem)
Ser zmiksować z cukrem i cukrem wanilinowym.
Pojedynczo dodać całe jajka, miksując tylko tyle, żeby się połączyły.
Dodać kremówkę, przesianą mąkę i wymieszać.
Na koniec dodać pokruszoną chałwę.
Masę przelać do tortownicy, postawić ją na środkowej półce piekarnika.
Na dolnej półce ustawić naczynie z gorącą wodą.
Piec 60 minut.
Wystudzić w uchylonym piekarniku, schłodzić w lodówce.
POLEWA:
Chałwę pokruszyć do rondelka, dodać kremówkę.
Podgrzewać rozcierając, żeby nie było grudek, aż zgęstnieje.
Stygnącą polewę wylać na wierzch sernika.
Odstawić do stężenia.
O mamo - wygląda obłędnie! <3 Jak to dobrze, że nie muszę martwić się o kaloryczność. :D Jeśli znajdziesz czas - zapraszam w moje skromne progi w odwiedziny. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Ja niestety muszę się martwić o działalność tych małych złośliwych bestii :D
UsuńDziękuję za zaproszenie, skorzystam z przyjemnością :)
mniam... tyle mogę napisać:)
OdpowiedzUsuńTeż mi wpadł w oko, ta polewa na górze mniammm, aż ślinka leci.
OdpowiedzUsuńAlu, ta polewa jest genialna, gorąco ją polecam nawet do innych ciast :)
UsuńMam wielkie obawy bo masa wyszla bardzo plynna. Wlasnie wstawilam do piekarnika...mam nadzieje, ze niebawem zacznie tezec bo nie wiem co zrobic w przeciwnym razie.. piec dluzej?
OdpowiedzUsuńPewnie nie zdążyłam z odpowiedzią, przepraszam, ale dopiero wróciłam z pracy... Moja masa też była dosyć rzadka, ale podczas pieczenia ścięła się bez problemu, po wystudzeniu ładnie stężała i była kremowa, ale nie zbita, co zresztą widać w miejscu przecięcia. Można oczywiście podpiec parę minut dłużej, ponieważ wstawiona do piekarnika woda powinna zapobiec wysuszeniu, co najwyżej będą grubsze i bardziej wypieczone brzegi sernika.
UsuńMam nadzieję, że ciasto się uda, bo naprawdę jest pyszne. Trzymam kciuki :)
Potrzymalam chwilke dluzej, ale wlasciwie nie bylo takiej potrzeby. Ciasto wyszlo pyszne
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Ogromnie się cieszę! Dziękuję za zaufanie i skorzystanie z przepisu :)
Usuń