Bananowiec na biszkopcie
Ciasto znane mi od lat, jeszcze z czasów, kiedy byłam tzw. młodą mężatką. Kiedyś zamiast pieczonego spodu używałam okrągłych biszkopcików, i nie podgrzewałam masy bananowej, przez co wyglądała jak zwarzona...
Teraz dzięki dobrej radzie Iziony masa jest dopracowana, gładziutka i pyszna. Przepis polecam, bo choć trzeba nieco poczekać na stężenie, ciasto jest tego warte.
BISZKOPT:
3 jajka
rozmiar L
szczypta
soli
1/2 szklanki
cukru
3/4 szklanki
mąki pszennej tortowej
1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia
MASA
BANANOWA:
2 galaretki
cytrynowe
3 dość duże
banany
20 dag masła
DODATKOWO:
2 galaretki wiśniowe
WYKONANIE:
BISZKOPT:
Blaszkę o
wymiarach 32x24 wyłożyć papierem do pieczenia.
Piekarnik
rozgrzać do temperatury 160 stopni z termo obiegiem (180 stopni bez).
Oddzielić
żółtka od białek.
Białka ubić
na sztywno ze szczyptą soli, na koniec, nie przerywając miksowania, partiami
dodać cukier.
Na małych
obrotach dodać pojedynczo żółtka.
Dosypać
przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę i delikatnie wymieszać łopatką.
Masę wyłożyć
do przygotowanej blaszki, równo ją rozprowadzić.
Piec około
20 minut.
Po
wystudzeniu oderwać biszkopt od papieru i ponownie włożyć go do blaszki na
świeży papier.
MASA
BANANOWA:
Galaretki
cytrynowe rozpuścić w 1,5 szklanki
wrzącej wody, odstawić do wystudzenia.
Banany umyć,
obrać, rozgnieść widelcem na miazgę.
Miękkie
masło spienić mikserem, wymieszać z bananami i wystudzoną galaretką.
Miskę z masą
postawić na rondlu z gorącą wodą i podgrzewać mieszając do momentu, aż stanie
się jednorodna i gładka, wystudzić.
Tężejącą
masę bananową rozprowadzić na biszkopcie, odstawić w chłodne miejsce.
Galaretki
wiśniowe rozpuścić w 3,5 szklanki wrzącej wody, wystudzić.
Kiedy zaczną
tężeć, wylać na masę bananową.
pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńno, napisałam się a wpis się nie ukazał. Szukałam inspiracji do biszkopta i właśnie znalazłam. Dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, mam nadzieję, że przepis okaże się przydatny :)
Usuń