Kruche słone ciasteczka z sezamem
Z kuchennych eksperymentów pozostały mi do zagospodarowania dwa żółtka, a jak żółtka, to wiadomo - kruche ciasto. Tym razem jednak postanowiłam zrobić coś na słono, a że nie miałam specjalnie ochoty na nic konkretnego typu tarta, pomyślałam o drobnych ciasteczkach. Udały się wybornie, niewiarygodnie kruche natychmiast po upieczeniu, ale po trzech dniach spędzonych w metalowej puszce jeszcze smaczniejsze. Oczywiście
zamiast sezamu, do posypania można użyć
maku czy kminku, albo nawet tartego żółtego sera, ale ja akurat sezam miałam pod
ręką. Świetna przegryzka nie tylko do piwa.
SKŁADNIKI:
25 dag mąki
pszennej typ 650 + do podsypania
16 dag masła
1/2 łyżeczki
soli
2 żółtka
małe jajko
sezam do
posypania
WYKONANIE:
Mąkę
przesiać, wymieszać z solą.
Dodać zimne
masło i posiekać je z mąką na kruszonkę.
Dodać
żółtka, najpierw wymieszać końcem noża, a następnie szybko zagnieść ręką
gładkie ciasto.
W razie
potrzeby można dodać niewielką ilość zimnej wody.
Ciasto
zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na godzinę.
Następnie
rozwałkować na podsypanej mąką stolnicy (lub bez podsypywania na silikonowej
macie) na grubość nie większą niż 5 mm.
Foremką wyciąć
dowolne kształty i ułożyć ciasteczka na wyłożonej papierem do pieczenia
blaszce.
Wierzch
posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać sezamem.
Piec w
temperaturze 170 stopni z termo obiegiem przez około 15-20 minut do
zrumienienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)