Beztłuszczowy sernik z waniliowego serka homogenizowanego

Kiedy wypatrzyłam ten przepis na pożółkłej kartce wyrwanej całe lata świetlne temu z jakiejś gazety, od razu stanął mi przed oczami zalegający w lodówce ośmiopak Danio, na które nikt z domowników jakoś nie miał ochoty. Najpierw pomyślałam, że taki sernik bez dodatku odrobiny tłuszczu, nie ma prawa się udać. Ale zaryzykowałam, i było warto. Okazał się delikatny, wilgotny, lekki i puszysty. Może troszkę za słodki, ale zjadłam go sobie z kwaśnym domowym dżemem z czerwonej porzeczki, mniam :)

SKŁADNIKI:
80 dag waniliowego serka homogenizowanego
2 łyżki kaszy manny
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
niepełna szklanka drobnego cukru do wypieków
4 jajka rozmiar L
opakowanie 16 g cukru wanilinowego
herbatniki petit beurre do wyłożenia dna formy – u mnie wystarczyła paczka 10 dag
masło i bułka tarta do foremki

WYKONANIE:
Blaszkę o wymiarach 30x24 cm wysmarować masłem i posypać bułką tartą (ja wyłożyłam papierem i jego część pokrywającą dno posmarowałam i oprószyłam bułką), wyłożyć herbatnikami.
Piekarnik rozgrzać do 150 stopni z termo obiegiem (około 165-170 bez termo obiegu).
Mąkę ziemniaczaną, proszek do pieczenia i kaszę mannę wymieszać, dodać do serka homogenizowanego.
Oddzielić białka od żółtek.
Żółtka utrzeć na biało z cukrem i cukrem wanilinowym, dodać do serka i wymieszać.
Białka ubić na sztywną pianę, przełożyć do masy serowej i delikatnie wymieszać.
Masę przełożyć do formy na herbatniki.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 60 minut.
Wystudzić w uchylonym piekarniku.