Drożdżówki z musem jabłkowym i rodzynkami
Drożdżowe,
to jedno z dwóch rodzajów ciast, które lekarz pozwolił mi jeść. A że surowe
owoce też raczej nie wchodzą w rachubę, takie bułeczki wydały mi się jak
najbardziej odpowiednie, żeby zaspokoić moją nieprzepartą ochotę na małe co
nieco. Do nadzienia wykorzystałam domowy mus z antonówek (dziękuję Marzanko za
jabłuszka J),
ale oczywiście można użyć kupnych prażonych jabłek, takich jak na szarlotkę,
lub dowolnego dżemu, byleby był gęsty.
Ciasto
pięknie mi wyrosło, dzięki czemu bułeczki były bardzo delikatne i puszyste.
Z podanych
składników otrzymałam 25 sztuk, ale ich rozmiar nie ma znaczenia, gwarantuję,
że zarówno małe, jak i duże znikną w Waszych brzuszkach z tą samą szybkością J
Pamiętajcie
tylko, aby drożdże były świeże i wszystkie składniki miały temperaturę pokojową,
a mleko było letnie. Powodzenia i smacznego J
SKŁADNIKI:
CIASTO:
50 dag mąki
pszennej + do podsypania – u mnie typ
450
około 3/4 szklanki
mleka – może być troszkę mniej lub więcej, w zależności od wilgotności mąki i
wielkości jajek
1/2 łyżeczki
soli
opakowanie
16 g cukru wanilinowego
7 dag cukru
35 g
świeżych drożdży
2 jajka
rozmiar L
7 dag masła
NADZIENIE:
„dżemowy”
słoiczek gęstego musu z antonówek
5 dag drobnych
rodzynek
1/2 łyżeczki
cynamonu
czubata
łyżeczka mąki ziemniaczanej
DODATKOWO:
odrobina
oleju do posmarowania miski
25 g masła
do posmarowania wierzchu
cukier puder
do oprószenia
WYKONANIE:
Mąkę
przesiać do miski.
Do dużego
kubka wkruszyć drożdże, dodać łyżkę cukru, łyżkę mąki i kilka łyżek letniego
mleka, rozetrzeć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
W małym
rondelku rozpuścić masło.
Do mąki
dodać sól, resztę cukru, cukier wanilinowy, wymieszać.
Dodać jajka
i rozczyn, mieszając łyżką dolewać stopniowo letnie mleko, aż składniki się
połączą.
Dolać
stopione, przestudzone masło i dokładnie wyrobić gładkie dość luźne ciasto
(rondelka po maśle nie wrzucać od razu do zmywarki, jeszcze się przyda).
Ja zaczynam
wyrabiać w misce, a następnie wykładam na stolnicę i wyrabiam bardzo delikatnie
podsypując mąką.
Wyrobione
ciasto przełożyć do posmarowanej olejem miski, przykryć ściereczką i pozostawić
w ciepłym miejscu do wyrośnięcia – u mnie trwało to godzinę.
Mus jabłkowy
dokładnie wymieszać z rodzynkami, cynamonem i mąką ziemniaczaną.
Wyrośnięte
ciasto wyłożyć na stolnicę (blat), rozwałkować na grubość około 1 cm i szeroką
szklanką wyciąć kółka.
Każde kółko
rozpłaszczyć dłonią, na środek nałożyć łyżeczkę nadzienia i dokładnie zlepić.
Uformowane
bułeczki odkładać zlepieniem pod spód na blaszkę wyłożoną papierem do
pieczenia.
Bułeczki
przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia.
Piekarnik
rozgrzać do 180 stopni z termo obiegiem.
25 g masła
stopić i posmarować nim wierzch wyrośniętych bułeczek.
Blaszkę
wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 15 minut.
Jeszcze
ciepłe, ale nie za bardzo gorące oprószyć cukrem pudrem.
A teraz tylko
poczekać aż wystygną. U mnie się to nie udało – widoczna na zdjęciu nadgryziona bułeczka jest
jeszcze gorąca, więc i nadzienie rzadkie J
Serdecznie zapraszam do udziału w konkursie. :) Do wygrania jest zestaw dowolnie wybranych przypraw dobrej jakości! By wziąć udział w konkursie wystarczy przesłać przepis na danie mięsne (szczegóły w linku). Są trzy miejsca, trzy nagrody, jest o co walczyć!
OdpowiedzUsuńhttp://szefowa-kuchni.blogspot.com/2015/01/konkurs-wygraj-zestaw-wybranych-przez.html
Ale pięknie wyrosły, wyglądają pzrepysznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Właśnie wcinam jedną z ostatnich i nadal jest pyszna, mimo, że od upieczenia minęły ponad dwadzieścia cztery godziny :)
UsuńAleż one musiały być pyszne! Uwielbiam takie drożdżowe, słodkie bułeczki :)
OdpowiedzUsuńByły naprawdę pyszne :) Niebawem planuję powtórkę :)
UsuńChciałabym skorzystać z Pani przepisu ale... mój piekarnik nie ma termoobiegu. Jaka ma być temperatura bez?
OdpowiedzUsuńPrzyjmuje się zasadę, że bez termoobiegu temperatura powinna być o 15-20 stopni wyższa. Ja niestety nie mogę u siebie wyłączyć termoobiegu, chociaż bardzo bym chciała :(
UsuńDziękuję, Napiszę jak wyszły moje drożdżówki.
UsuńBędzie mi bardzo miło :) Powodzenia i smacznego :)
UsuńDziś upiekłam według przepisu,cudownie pyszne bułeczki. Teraz to będzie mój ulubiony przepis.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że smakowały :) Dziękuję za okazanie zaufania i skorzystanie z przepisu :)
Usuń