Biszkopt z porzeczkami i morelami
Wbrew oczekiwaniom dzień wcale nie był gorący, owszem ciepły, ale przy tym dość parny, deszczowy i burzowy. Spadek temperatury zmobilizował mnie do odpalenia piekarnika i zakręcenia szybkiego, lekkiego placka. Zgarnęłam do niego resztki porzeczek i moreli, i wyszło całkiem smacznie.
Nie dodałam proszku do pieczenia, ale można dosypać płaską łyżeczkę, będzie większa pewność, że biszkopt nie opadnie.
NA
TORTOWNICĘ ŚREDNICY 24 CM
4 jajka
rozmiar L
szczypta
soli
4 łyżki
cukru pudru
łyżeczka
cukru wanilinowego
4 łyżki mąki
pszennej tortowej
15 dag
czerwonych porzeczek
10 dag
moreli
cukier puder
do oprószenia
WYKONANIE:
Owoce umyć,
dobrze osączyć.
Porzeczki
obrać z szypułek, morele wypestkować, pokroić na mniejsze cząstki.
Tortownicę
wyłożyć papierem do pieczenia.
Oddzielić
żółtka od białek, przesiać mąkę.
Piekarnik
rozgrzać do 160 stopni z termo obiegiem (180 bez termo obiegu).
Białka ubić
ze szczyptą soli na sztywną pianę, i nadal ubijając, partiami dodać cukier i
cukier wanilinowy.
Kiedy piana
stanie się szklista, mieszając na niskich obrotach najpierw pojedynczo dodać
żółtka, a następnie łyżkę oleju.
Dodać
przesianą mąkę i delikatnie wymieszać szpatułką lub łyżką.
Masę
przełożyć do tortownicy, wyrównać powierzchnię.
Na wierzchu
ułożyć kawałki moreli skórką do dołu i rozsypać porzeczki.
Foremkę od
razu wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec około
45 minut.
Wyłączyć
piekarnik, uchylić drzwiczki i zostawić ciasto w środku na kilkanaście minut.
Po
wystudzeniu oprószyć cukrem pudrem.
ależ to musi być smaczne ;)
OdpowiedzUsuńNienajgorsze Madziu, tylko dosyć dietetyczne :)
Usuń