Pierś kurczaka w papryce

Warstwowa sałatka gyros – wygrzebane z archiwum

Wesołych Świąt :)

Kochani, życzę Wam zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia! :)

Piernik dojrzewający pszenno-żytni - przekładanie powidłami

Pierniczki z masą makową - dla spóźnialskich

Peklowana szynka pieczona w papryce i majeranku

Krem groszkowy z nutą mięty

Piernik dojrzewający pszenno-żytni ETAP 2

Buchty cynamonowe z rozmarynem i pijaną gruszką

Babeczki mince pies

Mincemeat

Surówka z kalarepy

Pizza gyros z mielonym indykiem i brokułami

Jabłka suszone (na wigilijny kompot)

Rogale marcińskie

Kurczak z zielonym curry po tajsku

Sernik z karmelizowanymi śliwkami

Piernik dojrzewający pszenno-żytni

Deser jogurtowy na grecką nutę

Kalafior zapiekany pod serowym sosem

Szynkowa sałatka w makaronowych muszlach - Wygrzebane z archiwum

Pióra z kiszoną kapustą, pieczarkami i kiełbasą

Drożdżowe ślimaczki czterosmakowe

Spaghetti bez makaronu, czyli dynia makaronowa z pieczarkami

Jabłkowe chipsy cynamonowe

Krem z pieczonej papryki

Leczo z zielonej papryki i pieczarek

Grzyby marynowane

Pasztet z czerwonej soczewicy, warzyw i słonecznika

Papryka faszerowana kaszą i gotowanym kurczakiem

Sos pomidorowy do słoików a’la ketchup

Rosół z włoską kapustą i pierścionkami

Muffinki z colą i orzechami

Pizza z chorizo i czarnymi oliwkami

Grillowany schab z duszonymi maślakami

Nowe smaki Rooibos - degustacja

Przesyłkę od firmy Astra dostałam już dość dawno temu i trochę mi głupio, że z takim opóźnieniem dzielę się opinią na jej temat. Przyznam, że najpierw troszkę się z tym leniłam, a później wynikły problemy ze zdjęciami, nowych zaś nie mogłam zrobić, bo zawartość przesyłki bardzo szybko została „zdegustowana” do ostatniej torebki J

Paczuszka przyszła w godnym pożałowania stanie, koperta podarta, a opakowania herbaty pogniecione, jakby ktoś na nich usiadł. Jeśli w kopercie było coś ponadto, z pewnością zdążyło wypaść gdzieś w trakcie transportu.

Opakowania nowego Rooibosa bardzo estetyczne, w moim ulubionym zielonym kolorze, wyraźnie opisane, nie pozostawiają wątpliwości co do zawartości.

Każda torebka zapakowana oddzielnie w cieniutki celofan, z perforacją umożliwiającą łatwe otwarcie sprawia, że wygodnie można wrzucić sobie dwie, trzy porcje do lunchboxa i zabrać do pracy. I oczywiście doskonale chroni herbatę przed utratą zapachu, zarówno tą z dodatkiem trawy cytrynowej, jak i mięty.

Miętę uwielbiam, z trawą cytrynową miałam dotąd problem i troszkę obawiałam się degustacji, ale spotkało mnie miłe rozczarowanie – jest genialna! Poszła w pierwszej kolejności J

Herbata w trakcie parzenia nabiera pięknego koloru, wspaniale pachnie, a że zawiera niewiele nadających goryczy garbników, jest bardzo łagodna i delikatna w smaku. Nie zawiera kofeiny, więc mogą się nią opijać nawet dzieci i kobiety w ciąży.

Ja ze swojej strony gorąco polecam oba nowe smaki herbaty firmy Astra 

Rooibos zielony z trawą cytrynową

Rooibos zielony z miętą

O cudownych właściwościach herbaty z czerwonokrzewu można przeczytać na wielu portalach. Pozwolę sobie przytoczyć informacje zawarte TUTAJ:

Co zawiera rooibos?

Rooibos oprócz tego, że nie zawiera tych składników herbat, które uważane są za niezdrowe, ma wiele cennych witamin, minerałów i innych związków korzystnych dla zdrowia. W naparze znajdują się m.in.:przeciwutleniacze - wpływają pozytywnie na układ odpornościowy, obniżają ciśnienie krwi, spowalniają proces starzenia, hamują produkcję komórek nowotworowych;
kwasy fenolowe - dobroczynnie działają na przewód pokarmowy, gdyż chronią błonę śluzową i nadają naparowi właściwości rozkurczające (jest to szczególnie istotne przy zapaleniach jelit i dolegliwościach menstruacyjnych);
mikroelementy: - żelazo - zapobiega anemii (ważne dla kobiet w ciąży);- potas, miedź, wapno, mangan, magnez- fluor - korzystnie wpływa na szkliwo zębów,- cynk - korzystnie wpływa na skórę,- kwercetyna - hamuje uwalnianie histaminy, co pomaga zwalczyć alergie;- flawonoidy - są naturalnym środkiem antydepresyjnym;

Rooibos wspomaga zdrowie

Bogaty w dobroczynne składniki napar rooibos pomaga przy wielu schorzeniach i przypadłościach. Jest szczególnie polecany:

Kobietom w ciąży i matkom karmiącym - w ciąży dostarcza zapobiegającego anemii żelaza i hamuje mdłości, a po urodzeniu dziecka stymuluje produkcję pokarmu;
Osobom z problemami skórnymi - leczy trądzik i goi zewnętrzne, trudno gojące się rany (należy go używać jako okładu);
Osobom z chorobami przewodu pokarmowego - ma osłonowe działanie na przewód pokarmowy, a poza tym zmniejsza bóle (m. in. menstruacyjne, wywołane kolką lub nieżytem żołądka), gdyż ma działanie rozkurczowe;
Osobom dbającym o zęby - duża ilość fluoru korzystnie działa na szkliwo;
Osobom nerwowym lub przygnębionym - poprawia nastrój (dzięki flawonoidom), a jednocześnie ma działanie uspokajające i kojące (przy problemach z bezsennością pomaga wypicie rooibosu przed snem);
Osobom z astmą i alergią - łagodzi te dolegliwości;
Osobom chcącym zwiększyć odporność lub zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka;
Osobom z nadciśnieniem lub miażdżycą - nie zawiera kofeiny i hamuje tworzenie się zwapnień w tętnicach.

Dżem jabłkowy z kardamonem i jagodami goji

Francuska rolada z pieczarkami i indykiem

Naleśniki z twarożkiem, musem jabłkowym i borówkami

Kotlety szynkowo serowe w pekince

Ciasto ucierane ze śliwkami i kokosową bezą

Proziaki pszenno żytnie

Pomidory faszerowane sałatką z makreli

Barszczyk buraczano jabłkowy na szybko

Ciasto kajmakowe ze śliwkami i jabłkami

Sałatka pomidorowa z mozzarellą i sosem czosnkowym