Lekkie i orzeźwiające ciasto z brzoskwiniową pianką i truskawkową galaretką. Zestawienie smaków wymuszone przez zawartość spiżarni i niechęć do wyjścia na zakupy, dało ciekawy efekt końcowy. Sam pomysł na masę serową wykorzystałam już tutaj (KLIK), a z całą pewnością nie omieszkam tego zrobić jeszcze wielokrotnie.
Było jej wprawdzie ciut za dużo, wysokość foremki nie pozwoliła na umieszczenie całości, ale pozostałe kilka łyżek po prostu wyłożyłam do salaterki i dodałam do niej świeże owoce. Deser został skonsumowany zanim całkiem stężał :)
PIANKA: 2 „Śnieżki” 1 i 1/2
szklanki mleka 50 dag sera
trzykrotnie mielonego 2 galaretki
o smaku brzoskwiniowym 1 puszka
brzoskwiń w syropie
WIERZCH: garść
suszonych owoców goji 2 galaretki
o smaku truskawkowym
WYKONANIE:
CIASTO: Dno blaszki
o wymiarach 23x34 cm wyłożyć papierem do pieczenia (boków niczym nie smarować). Piekarnik
rozgrzać do 180 stopni z termo obiegiem. Mąkę
przesiać z sodą, proszkiem do pieczenia i kakao, wymieszać. Żółtka
oddzielić od białek. Białka ubić
na sztywną pianę, nie przerywając miksowania partiami dodać cukier i miksować,
aż się rozpuści, a piana stanie lśniąca. Na małych
obrotach dodać po jednym żółtku, a następnie na zmianę po trochu mąki i oleju. Ciasto wylać
do blaszki, wstawić do piekarnika. Piec około
20 minut. Po wyjęciu z
piekarnika wyłożyć na deskę i zdjąć przyklejony do spodu papier, odstawić do
wystudzenia. Po
wystudzeniu ponownie umieścić w foremce, najlepiej wyłożonej świeżym kawałkiem
papieru.
PIANKA: Brzoskwinie
dokładnie osączyć z zalewy, 2-3 połówki pokroić w plasterki, pozostałe w
kostkę. Galaretki
brzoskwiniowe rozpuścić w 1 i 1/2 szklanki wrzątku, odstawić do wystudzenia. Ser
zmiksować. Śnieżki ubić
z mlekiem na sztywno, dodać do sera i wymieszać. Na koniec
zmiksować z gęstniejącą galaretką. Na
wystudzonym blacie rozsmarować połowę masy serowej, rozłożyć brzoskwinie
pokrojone w kostkę, przykryć pozostałą masą serową, wyrównać powierzchnię i
wstawić blaszkę do lodówki.
WIERZCH: Galaretkę
truskawkową rozpuścić w 2 i 1/3 szklanki wrzątku, odstawić do wystudzenia. Na
zastygniętej masie serowej ułożyć plasterki brzoskwini, rozsypać jagody goji. Owoce zalać
tężejącą galaretką i ponownie wstawić blaszkę do lodówki.
Mniam, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńCzy robiła Pani biszkopt tylko z 3/4 szklanki mąki pszennej ?
OdpowiedzUsuńTak, z takiej ilości
Usuń