Jakiś czas temu udało mi się kupić opakowanie wstępnie podgotowanej pszenicy w saszetkach. Posmakowała tylko mnie, więc nie obawiając się konkurencji ze strony domowników, spokojnie sobie ją gotuję i szukam sposobów na wykorzystanie. Oto jeden z nich. Szybka przekąska z jogurtu, owoców i orzechów, która pozwoliła mi spokojnie dotrwać do obiadu :) Kolejną taką porcję przygotowałam wieczorem i zabrałam na drugi dzień do pracy. Okazała się jeszcze smaczniejsza, jagody goji namiękły, a wszystkie smaki dobrze połączyły.
SKŁADNIKI: 3 łyżki
jogurtu bałkańskiego 2 małe
brzoskwinie 1
plaster ananasa z syropu 1 łyżeczka
jagód goji kilkanaście
orzechów nerkowca 3 łyżki
ugotowanej pszenicy 1 łyżeczka trzcinowego
cukru
WYKONANIE: Brzoskwinie
umyć, sparzyć wrzącą wodą, obrać ze skórki i pokroić w kosteczkę. Ananasa
osączyć z zalewy i pokroić w kawałeczki. W miseczce
umieścić wszystkie składniki i dokładnie wymieszać. Doprawić do
smaku brązowym cukrem. Odstawić w
chłodne miejsce na kilkanaście minut, żeby jagody goji troszeczkę namiękły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)