Botwinkowy barszczyk
Botwinkowy
barszczyk na gorąco podaję z młodymi ziemniakami i smażoną kiełbasą (tym razem z grillowaną), dlatego
gotuję go na wodzie, ale można użyć również bulionu mięsnego lub warzywnego.
SKŁADNIKI:
duży pęczek
botwinki z wyrośniętymi już buraczkami
3 łyżki
posiekanego koperku
1 posiekana
dymka ze szczypiorem
1/3 szklanki
kremówki
sól
pieprz
kwasek cytrynowy
cukier
WYKONANIE:
Buraczki
odciąć od naci, dobrze wyszorować, obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Umieścić je
w rondlu i zlać zimną wodą – ilość zależy od wielkości pęczka – powinny być
przykryte wodą, ale bez przesady, inaczej zupa będzie zbyt wodnista.
Doprowadzić
do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować do miękkości.
Łodyżki i
liście przebrać, dobrze opłukać i pokroić – gałązki w kawałki, a liście w
paseczki, dołożyć do buraczków.
Koper i
dymkę opłukać, otrzepać z wody i posiekać, dodać do zupy pod koniec gotowania,
kiedy buraczki będą już miękkie.
Dodać
śmietanę, zupę doprawić do smaku solą, pieprzem, kwaskiem cytrynowym i szczyptą
cukru.
Ja podaję
taką botwinkę z gotowanymi ziemniakami i smażoną kiełbasą, dlatego gotuję ją w
dietetycznej wersji, ale spokojnie można, zamiast wody, użyć bulionu mięsnego
lub warzywnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)