Fasolka szparagowa w słoikach na zimę
W sezonie,
kiedy fasolka jest najsmaczniejsza i niedroga, warto poświęcić trochę czasu i
zamknąć ją w słoikach. Zakonserwowana w całości ładnie prezentuje się na
talerzu, zaś ta pokrojona w kawałki, idealnie sprawdza się jako np. dodatek do
zupy lub sałatek. Swoją przygotowałam bazując na przepisie z kilkudziesięcioletniej „Kuchni polskiej”.
W ramach eksperymentu jeden słoik został już komisyjnie skonsumowany. Fasolka,
przynajmniej dla mnie, jest idealnie miękka, ale nie za miękka, w sam raz słona
i leciutko słodkawa. Następnym razem chyba dodam parę kryształków cukru mniej.
SKŁADNIKI na
9-10 słoików o pojemności 0,9 l:
- 5 kg fasolki
szparagowej
- 9-10 pełnych
łyżeczek soli
- 9-10 łyżeczek
cukru
WYKONANIE:
Słoiki i
nakrętki umyć, sparzyć wrzącą wodą, lub wyprażyć w piekarniku przez 15 minut w
temperaturze 110 stopni z termo obiegiem.
Z fasolki
odciąć końcówki, opłukać ją i wrzucić na wrzątek, gotować 3 minuty, odlać
pozostawiając wodę w której się gotowała. Fasolkę przestudzić na tyle, aby nie
parząc dała się wziąć do ręki. Przestudzoną ułożyć ściśle w przygotowanych
słoikach. Do każdego słoika wsypać po łyżeczce soli i cukru, wlać taką ilość wody,
w której się gotowała, aby fasolka była nią przykryta. Jeśli jej zabraknie,
można uzupełnić czystą wodą. Słoiki zakręcić.
Dno
szerokiego rondla wyłożyć ściereczką, ustawić w nim słoiki tak, aby się ze sobą
nie stykały. Rondel napełnić wodą ok. 3 cm poniżej zakrętek. Woda powinna mieć
temperaturę zbliżoną do temperatury zawartości słoików. Od chwili zagotowania
pasteryzować na wolnym ogniu pod przykryciem przez 60 minut. Słoiki od razu
wyjąć i odstawić aby jak najszybciej wystygły.
Po upływie
24 godzin (nie mniej) ponownie pasteryzować, tym razem przez 40 minut od chwili
zagotowania. Wystudzić i przenieść w chłodne miejsce.
Jeśli chcemy
mieć w słoikach fasolkę w kawałkach, musimy ją pokroić przed obgotowaniem.
nie robiłam jeszcze tak fasolki, zawsze mrożę. Wypróbuję za rok, skoro polecasz :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa nie robiłam jej przez wiele lat, ale po zakupie wora fasolki uznałam, że najwygodniej będzie jej w słoikach :) Rodzinie bardzo smakowała :)
UsuńMuszę też wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
Usuń