Kartoflanka chodziła za mną już od jakiegoś czasu - gęsta, aromatyczna i syta, idealna na zimowy obiad. Planowałam dodać do niej cienkiej kiełbasy, ale że "wyszła", sięgnęłam po kabanosy z kurczaka. Kabanosy bezlaktozowe i bezglutenowe, bez konserwantów, mające w składzie jedynie mięso, sól i przyprawy, wędzone dymem z drewna bukowego i pieczone, pyszne :)
SKŁADNIKI:
50 dag
ziemniaków – waga po obraniu
2 łyżki
klarowanego masła
mała marchew
mała
pietruszka
kawałek
bulwy selera
1-2 ząbki
czosnku
kminek
mielony (jeśli ktoś lubi to może być cały)
liść laurowy
kilka ziaren
ziela angielskiego
suszony
lubczyk
sól
pieprz
mała cebula
10 dag
kabanosów z kurczaka + odrobina klarowanego masła
bulion lub
woda – u mnie pół na pół woda z domowym rosołem
WYKONANIE:
Ziemniaki,
marchew, pietruszkę i selera obrać, opłukać. Ziemniaki pokroić w kostkę,
pozostałe warzywa w plasterki.
W rondlu
rozgrzać masło, wrzucić warzywa bez ziemniaków, obsmażyć mieszając przez 2-3 minuty.
Dodać
ziemniaki, przesmażyć, dosypać kminek i posiekany czosnek. Smażyć chwilkę, aż
zapach czosnku stanie się wyraźny.
Zalać
gorącym bulionem lub wodą, dodać liść laurowy, ziele angielskie i lubczyk,
lekko posolić, gotować na wolnym ogniu.
W tym czasie
obrać i drobno posiekać cebulę, wrzucić na patelnię razem z pokrojonymi w
ukośne plasterki kabanosami. Dodać odrobinkę masła i smażyć aż cebula zacznie
się rumienić.
Zawartość
patelni przełożyć do rondla z zupą – smaczek z kabanosów i cebuli wymyć z
patelni odrobiną zupy i również do niej dodać. Doprawić do
smaku pieprzem i jeszcze ewentualnie solą.
Gotować
razem do miękkości warzyw. Swoją porcję
(na zdjęciu) posypałam siekanymi listkami selera naciowego.
smaczna i sycąsa
OdpowiedzUsuń