Chłodnik z melona i borówek

Wiecie, że melon to właściwie warzywo? Ale pewnie ze względu na słodki smak, jest traktowane jako owoc. Widzieliście kiedykolwiek, żeby w markecie melony były wyłożone między warzywami? Ja bynajmniej nie, zawsze znajduję je na regale z owocami.
Ale dość tej filozofii. U Grzegorza z MiamMniam znalazłam przepis na chłodnik z tego owocu/warzywa, i mając w domu dwie solidne sztuki, postanowiłam go wykonać. Mocno schłodzony jest bardzo orzeźwiający i spełni się zarówno jako zupa, jak i deser. Trzeba go tylko zmiksować z miodem, szczyptą imbiru i cynamonu, i zajadać póki się nie zagrzeje.

SKŁADNIKI na 2-3 porcje:

• 1/2 (ok. 75 dag) dużego melona miodowego
• miód do smaku – u mnie 2 łyżki
• szczypta mielonego imbiru
• cynamon
• 2 garście borówki amerykańskiej

WYKONANIE:

Borówki opłukać, osuszyć.
Schłodzonego melona umyć, przekroić wzdłuż na pół, łyżką usunąć gniazdo nasienne.

Z jednej ćwiartki wykroić specjalną łyżeczką małe kuleczki (lub pokroić w kostkę), drugą ćwiartkę i pozostały miąższ pokroić w kostkę.

Dodać do niego miód, imbir i cynamon, zmiksować na gładką piankę.

Mus rozlać do miseczek, przybrać kulkami melona i borówką, oprószyć cynamonem.
Podawać od razu, zanim się ogrzeje.