BITA ŚMIETANA Z WIŚNIAMI
Zawsze trzymam w lodówce kartonik z kremówką. Kiedy przyciśnie mnie prawdziwa bieda (czyt. nieposkromiona ochota na coś słodkiego), a nie mam czasu na pieczenie ciasta lub przygotowanie wymyślnych deserów, taka śmietanka jest prawdziwym wybawieniem. Wystarczy ją ubić i podać z dodatkiem dowolnych owoców - świeżych lub z kompotu. Z podanych niżej składników wyszły mi dwa pucharki.
szklanka
śmietanki kremówki (u mnie 36%)
1 łyżka
cukru pudru
wiśnie z
kompotu ze słoiczka ok. 300 ml
1 kopiasta
łyżka startej gorzkiej czekolady
czekoladowa
galanteria do przybrania
Dobrze
schłodzoną śmietankę ubiłam na sztywno przy pomocy miksera, pod koniec, nie
przerywając ubijania dodałam do niej cukier puder. Ubitą śmietankę nałożyłam do
pucharków przy pomocy rękawa cukierniczego, na zmianę z dobrze osączonymi
wiśniami. Wierzch deseru posypałam startą czekoladą i przybrałam czekoladowymi ażurkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przy komentarzu zostaw swoje imię, w odpowiedzi łatwiej będzie mi się do Ciebie zwracać :)
Podziel się fotką dania przygotowanego według mojego przepisu na adres e-mail edyta2204@gmail.com, a z przyjemnością zamieszczę ją w albumie na fb :)