Boczek pieczony w trzech przyprawach
Klasyka gatunku. Boczek pieczony w majeranku i utartym z solą czosnku. Tak piekła go moja Babcia, i tak do dnia dzisiejszego piecze moja Mama. Moim domownikom najbardziej smakuje na świeżym chlebku, posmarowany musztardą, PYCHA!
|
Boczek pieczony |
Składniki:
1,2 kg
surowego boczku bez skóry i żeber (ale z kilkoma chrząstkami)
lekko
czubata łyżeczka soli
2 spore
ząbki czosnku
majeranek
otarty
Wykonanie: Boczek
opłukałam, dokładnie osuszyłam papierowym ręcznikiem.
Czosnek
obrałam, przecisnęłam przez praskę i dokładnie utarłam z solą. Natarłam nim
boczek ze wszystkich stron. Oprószyłam majerankiem, odłożyłam do zamykanego
próżniowo naczynia i wstawiłam do lodówki na 24 godziny.
Foremkę
niewiele większą od kawałka boczku wyłożyłam folią aluminiową, przełożyłam do
niej mięso, podlałam niewielką ilością wody i wstawiłam do piekarnika
nagrzanego do 200°C z termo obiegiem.
Piekłam 35
minut, od czasu do czasu dolewając odparowaną wodę, po czym odwróciłam go na
drugą stronę i piekłam kolejne 35 minut. Jeśli boczek za mocno się rumieni,
można go przykryć kawałkiem folii aluminiowej.
Upieczone
mięsko wystudziłam, zawinęłam w folię aluminiową i wstawiłam do lodówki.
Czuję jego zapach :) cudowny i taki chudziutki.
OdpowiedzUsuńTo prawda Iwonko, trafił mi się wyjątkowo ładny kawałek :)
UsuńUwielbiam pieczony boczuś. U mnie też zawsze muszą być te przyprawy. Sól wiadomo musi być ale czosnek + majeranek i nic więcej nie potrzeba. Wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, nie ma jak klasyka :) Dziękuję :)
UsuńUpiekłam wg Pani przepisu- smakuje super, nie ma to jak powrót do prostych, klasycznych przepisów naszych babć. Dziękuję
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za skorzystanie z przepisu, Pani boczuś wygląda przepysznie! Zdjęcie już opublikowałam na fb :)
UsuńZaraz zabieram się za spreparowanie pięknego chudego kawałka boczku wedle powyższego przepisu. Z pewnością będzie pyszny. Nie ma to, jak domowa wędlina na kanapkę :)
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego! :)
Usuń